Rzeźby w garderobie

Pewnie zastanawiacie się każdego dnia co na siebie włożyć. Podobno najlepszą metodą jest przygotowanie sobie outfitu jeszcze poprzedniego dnia, przed pójściem spać. Większość z nas jest jednak tak zabiegana i roztrzepana, że na ostatnią chwilę wyrzuca wszystko z szafy, zarzekając, że nie może w niej znaleźć nic odpowiedniego. Rada: zakupy. Cel to ubranie modne i rzucające się w oczy.

Tym razem nie polecę Wam niczego błyszczącego ani godnego dopisania do menu kopenhaskiej restauracji Noma (uznaną za najlepszą restaurację na świecie AD 2011). Tym razem bowiem zaprezentuję Wam duet Jungeun Lee i Victoria Spruce.

Pierwsza z pań jest studentką londyńskiego Royal College of Art. Za pomocą ogrzewania włókien syntetycznych stworzyła trójwymiarowe rzeźby, które nie wymagają cięcia, tkania ani szycia. Owijając włókna wokół manekina używała dwuwymiarowego wzoru wykonanego z kartonu i ogrzewała go. Powstałe ubrania są proste, ale ujmujące i, tego jestem pewna, zagoszczą na światowych wybiegach. 

Jeśli zdecydowałyście się na którąś z powyższych kreacji, należy teraz dobrać do niej odpowiednie obuwie. Chcąc zachować spójną całość, dobre wydają się być szpilki projektu Victorii Spruce. Cechują się wysokimi obcasami i niebanalnymi wzorami, jednak wciąż pozostają oddane klasyce. Są idealnym rozwiązaniem w świecie nowoczesnej mody. 

Teraz nie pozostaje Wam już nic innego jak dobrać odpowiedni rozmiar i cieszyć się futurystyczną modą splecioną z klasyczną elegancją.