Przeglądając internet w poszukiwaniu tematu, który mógłby Was zainteresować, natknęłam się na profil jednego z producentów oświetlenia. Na swojej stronie zamieścił on opis tego, jakie oświetlenie, gdzie i dlaczego, powinno być zastosowane w poszczególnych pomieszczeniach w naszym domu. Uznałam to za dość ciekawe i postanowiłam Wam tutaj przybliżyć. Światło jest bardzo ważne i jeśli nie możemy zapewnić dużej ilości naturalnego, słonecznego, należy zadbać o odpowiednią ilość sztucznego. Przy czym jego źródło powinno być ulokowane w miejscach odpowiednich i mieć odpowiednią barwę - tak, aby nie raziło, nie męczyło i było najlepiej wykorzystane.
W pierwszej części poradnika postanowiłam opowiedzieć coś na temat oświetlenia w sypialni. Jest to bowiem szczególne miejsce, w którym spędzamy, a w każdym razie powinniśmy spędzać, minimum 8 godzin na dobę. Najważniejszą rolę tutaj powinno odgrywać oświetlenie dekoracyjne i takie, które pozwoli nam na przyjemne wykorzystanie chwili spokoju przed snem, np. spędzenie jej z ulubioną książką. Oświetlenie sypialni stworzy jej nastrój, powinno być więc zharmonizowane z kolorami ścian i użytymi materiałami wykończeniowymi oraz podkreślać ich właściwości.
Nasza własna intymna przestrzeń przeznaczona do odpoczynku, powinna być pomieszczeniem o jednej tonacji kolorystycznej, w którym barwa światła współgra z kolorem ścian. Do sypialni zalecane jest światło o ciepłej, delikatnej barwie, podkreślające jej przytulność i budujące nastój spokoju. Raczej nie stosuje się tu źródeł światła o barwie chłodnej, wprowadzającej wrażenie chłodu i niepokoju.
W sypialniach rzadko stosuje się jasne oświetlenie górne - centralne. Jeśli używamy oświetlenia górnego, powinno zostać ono odpowiednio przytłumione, np. ciekawym kloszem, rzucającym delikatne refleksy na ściany i sufit. Zamiast oświetlenia górnego można użyć kilku ukrytych lamp, rzucających światło na ściany i sufit, np. kinkiety. Zasłonięte źródła światła ograniczają jaskrawość, nadają przedmiotom i meblom łagodniejsze kształty. Światło skierowane w górę optycznie powiększy pomieszczenie i sprawi, że stanie się ono pozornie wyższe. Światło skierowane w dół pozornie obniży pomieszczenie i da efekt zaciemnienia. Przy planowaniu oświetlenia warto zwrócić uwagę na możliwości, jakie dają lampy podkreślające walory architektoniczne pomieszczenia i wyjmujące z mroku wybrane elementy wystroju wnętrza. Wdzięcznym miejscem do zastosowania lamp w sypialni jest przestrzeń za łóżkiem. Można ją wykorzystać na umieszczenie delikatnie podświetlonych półek, obrazów czy zdjęć. Strumień światła za łóżkiem powinien być tak skierowany, żeby nie padał bezpośrednio na przestrzeń przeznaczoną do spania.
W sypialni ważne jest zaplanowanie i dobre rozmieszczenie lampek nocnych. Spełniają dwa głównie zadania: umożliwią czytanie w ulubionej pozycji i delikatnie oświetlą pomieszczenie, kiedy zajdzie potrzeba nocnego wstania z łóżka. Do czytania najlepiej nadają się lampy z regulowanym ramieniem i strumieniem światła. Można dowolnie zmieniać jej ustawienie w zależności do obranej pozycji. Lampki na stolikach nocnych mają duży wpływ na budowanie atmosfery sypialni, nie powinny oślepiać, a dawać miękkie światło tworzące nastrój odpowiedni do wypoczynku. Stosuje się do nich abażury o ciepłych, pastelowych barwach, przytłumiających światło, najczęściej w kształtach owalnych, stożkowych lub kwadratowych.
Żeby lampy w sypialni dobrze spełniały swoje funkcje, w trakcie projektowania można pomyśleć o podłączeniu ich w kilku obwodach. Umożliwi to użycie lamp w sposób odpowiedni do sytuacji. Wczesnym wieczorem potrzeba oświetlenia jaśniejszego, krótko przed zaśnięciem ciemniejszego, nastrajającego do snu. W sypialni świetnie spisują się ściemniacze - montowane osobno we włącznikach naściennych lub umieszczone bezpośrednio w lampach. Dzięki nim można dostosować natężenie światła do aktualnych potrzeb bez konieczności gaszenia/zapalania lamp. Dla wygody można zastosować również zdalne sterowanie oświetleniem lub umieścić panel sterowania oświetleniem w zasięgu ręki - przy łóżku.
Czasem w sypialni znajduje się telewizor. Używając go trzeba pamiętać, żeby wraz z nim zapalona była choć niewielka lampka, dzięki której znikną kontrasty między jasnym i migoczącym ekranem a ciemną resztą pomieszczenia. Lampa nie powinna znajdować się na linii wzroku oraz powodować odbić na ekranie.
Dzięki takim radom wiecie już, gdzie najlepiej ustawić lampy, aby Wasza sypialnia stała się miejscem przytulnym, ciepłym i zachęcającym do należytego odpoczynku.
-----
w poście wykorzystałam fragmenty artykułu ze strony www.paulneuhaus.pl
Mnie się podobają taśmy LED, nie tylko w kuchni czy łazience ale także w sypialni można takie rozłożyć. Do tego ładna lampa sufitowa, na https://www.interblue.pl/ można takie znaleźć i to w naprawdę atrakcyjnych cenach. Znajoma mi namiar na ten sklep w sieci dała.
OdpowiedzUsuń