4 czerwca 2011

Wyjątkowy wieczór - czas się odprężyć

Nadeszła sobota: dla niektórych długo oczekiwany wypoczynek, dla innych obowiązek zdawania egzaminów, dla jeszcze innych dzień jak każdy inny. Może jednak warto dzisiaj zadbać o siebie w sposób szczególny? Po ciężkim, męczącym i upalnym dniu należy Wam się odrobina relaksu. Na ten jeden wieczór stwórzmy sobie w domu własny salon SPA. Jak? Oto prosty poradnik.

To czego będziecie potrzebować, to kosmetyki do kąpieli i pielęgnacji ciała, kilka owoców, trochę oliwy i jogurtu, a także... dodatkowa para rąk - i jak najbardziej mogą to być ręce męskie. Oczywiście możecie poszperać w sieci w poszukiwaniu dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych. Ja mam zamiar przedstawić Wam te podstawowe czynności. 

Zanim cokolwiek zrobisz, umyj włosy i nałóż na nie maseczkę, która wzmocni ich połysk. Do jej przygotowania przyda się mango, brzoskwinia, 2 łyżki oliwy z oliwek, kubeczek jogurtu naturalnego i łyżka niesłodzonego musli. Składniki zmiksuj i nałóż grubą warstwę na włosy. Pół godziny później możesz ją zmyć. Pozwól, aby włosy wyschły same. Możesz też wypróbować inne maseczki, a ich przepisy znajdziesz klikając tutaj albo tutaj.

Kolejny krok to aromatyczna kąpiel, której towarzyszyć będzie cicha, spokojna muzyka (polecam smooth jazz). Dodaj do gorącej wody mydlane płatki, wonne olejki, sól lub płyn do kąpieli. Możesz się zaopatrzyć w płatki kwiatów i podgrzewacze lub zapachowe świece dla wzmocnienia efektu. Podczas kąpieli zastosuj peeling całego ciała. Czas kiedy leżysz w wannie (nie dłużej niż 20-25 minut) jest doskonałym momentem na zaaplikowanie na skórę twarzy i dekoltu maseczek, ponieważ ciepło pary wodnej aktywuje wtedy ich składniki. Po zmyciu maseczki nałóż na usta warstwę miodu, aby je odżywić i nadać miękkości.

Kiedy już opuścisz łazienkę poproś partnera, aby wymasował Twoje ciało. Dodaj, że nie chodzi o sprawdzanie Twojej odporności na ból, ale o masaż relaksacyjny. Tutaj znowu przyda się spokojna muzyka, dzięki której odpłyniesz w zupełnie inny świat. Poniżej prezentuję masaż, który śmiało możecie wykorzystać. 


Pamiętajcie, że nie chodzi o perfekcję ani pośpiech. Najlepiej, jeśli Wam obojgu daje to wiele przyjemności. Ruchy powinny być wystarczająco silne, by ugniatać napięte mięśnie, ale nie powodować siniaków. Nie zapomnijcie też o oliwce lub balsamie do ciała.

Na zakończenie błogiej przyjemności zafunduj sobie kurację dłoni i stóp - nałóż na nie grubą warstwę kremu, balsamu lub domowej maski i włóż bawełniane skarpety oraz rękawiczki. Zadbaj o to, by w sypialni panowały ciemność i cisza. Kiedy wyłączysz wszystkie światła, Twoje ciało przejdzie do trybu bezczynności i zacznie się relaksować, a co za tym prowadzi, przygotuje Cię do wejścia w początkową fazę snu. Jeszcze szybciej zaśniesz, gdy wypijesz kubek ciepłego mleka. 

No i jeszcze jedno: śpij smacznie!
Gwarantuję, że rano wstaniesz wypoczęta, szczęśliwa i... piękniejsza :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz